Lubię kiedy kobieta… – opracowanie

Zupełnie odmienną realizacje motywu kochanka odnajdujemy z utworze Kazimierza Przerwy -Tetmajera pod tytułem „Lubię, kiedy kobieta…”. Jest to jeden z najbardziej śmiałych erotyków Kazimierza Przerwy -Tetmajera. Przyczyn zaistnienia erotyzmu z poezji Kazimierza Przerwy -Tetmajera należy się doszukiwać w chęci oderwania się od dekadenckich, pesymistycznych nastrojów epoki Młodej Polski. W obliczu lęku przed upadkiem kultury europejskiej, bólem istnienia i prozą codzienności akt erotycznego spełnienia został uznany jako najlepsze lekarstwo i forma ucieczki w zapomnienie i stan nirwany. Otóż właśnie kochanka, który w intymnym zbliżeniu odnajduje chwilowe ukojenie i zagłusza ból istnienia Kazimierz Przerwa -Tetmajer uczynił podmiotem lirycznym wiersza „Lubię, kiedy kobieta…”. Już sam tytuł utworu wskazuje, iż tematem wiersza nie jest kobieta ale doznania z nią związane relacjonowane przez podmiot liryczny. W utworze tym mamy do czynienia z liryką bezpośrednią gdzie podmiot liryczny czerpie przyjemność z patrzenia na kobietę przeżywającą uniesienie miłosne. Mężczyzna traktuje kochankę przedmiotowo i pragnie jedynie aby zaspokoiła ona jego fizyczne potrzeby. Kochanek jawi się zatem jako niezaangażowany emocjonalnie w akt uniesienia hedonista. Nie ma tu miejsca na miłość, kobieta traktowana jest jak narzędzie do osiągnięcia przyjemności, a uniesienie kochanka jest tylko chwilowe o czym sam mówi: „Myśl moja już od niej wybiega skrzydlata w nieskończone przestrzenie nieziemskiego świata.” Dodatkowo, to doznania mężczyzny są tu najważniejsze i to on zagłusza ból istnienia. Kochanka tego można także przyrównać do artysty-rzeźbiarza ponieważ patrzy na kobietę, tak jak artysta na swoje dzieło – bo przecież to właśnie jego zasługą jest kobieca rozkosz. Tak więc jego rola jest bardzo istotna w osiągnięciu przyjemności. Postać tego kochanka zdecydowanie różni się od kochanka romantycznego. Kochanka w wierszu „Lubię, kiedy kobieta…” cechuje bowiem pożądanie i chce jedynie chwilowego uniesienia, natomiast kochanka romantycznego miłość czysta i wieczna.